Temat: Prawdziwa historia Biskupa z Miry

Temat: Prawdziwa historia Biskupa z Miry

 

 

 

Życie św. Mikołaja

 

 

 

W Azji Mniejszej w mieście Mira mieszkał Mikołaj. Pochodził z rodziny bardzo pobożnej. Gdy rodzice zmarli w czasie epidemii, wychowaniem chłopca zajął się jego wuj, biskup Patary.  Początkowo Mikołaj był urzednikiem państwowym, znanym z wielkiej dobroci i pobożności. Co miał, rozdawał biednym. W tym samym mieście mieszkał również mężczyzna, który miał trzy córki. Był tak biedy, że żadnej z nich nie mógł wyprawić wesela. Były one bardzo smutne z tego powodu, ponieważ nie mogły wyjść za mąż.

Dowiedział się o tym  Mikołaj. Pewnej nocy podszedł cicho i potajemnie wrzucił do ich domu przez otwarte okno worek ze złotem. Od tego odgłosu wszyscy się przebudzili. Gdy znaleźli złoto, bardzo się ucieszyli.

Gdy minęło wesele pierwszej córki, dwie pozostałe były nadal smutne, bo rodzina nie miała pieniędzy i cierpiała głód. Usłyszał o tym Mikołaj. Znowu przyszedł w nocy w pobliże ich domu, wrzucił worek przez otwarte okno i zniknął. Kto to był? My wiemy,  ale ojciec i jego córki nie wiedzieli. Chcieli się koniecznie dowiedzieć.

Gdy przyszło drugie wesele, ojciec czatował, chcąc odkryć tego, kto dawał im te wspaniałe upominki. Pewnej nocy znowu przyszedł  i wrzucił trzeci worek ze złotem. Ojciec przyglądał się kto to jest i rozpoznał Mikołaja. Wszyscy cieszyli się z pieniędzy, które dostali.

Pobożność i dobroć Mikołaja zostały również wynagrodzone. Pewnego dnia, gdy umarł biskup Miry, gdzie mieszkał Mikołaj, zebrali się biskupi, by wybrać nowego pasterza Miry. Uradzili , że wybiorą tego, kto pierwszy wejdzie z rana do kościoła na modlitwę. Pierwszy wszedł Mikołaj i jego wybrano na biskupa. Jako biskup odznaczał się jeszcze większą pobożnością i często pomagał ubogim. Ale zawsze pomagał w tajemnicy, by nikt go za to nie chwalił. Św. Mikołaj zmarł 6 grudnia około roku 350. Za swoje dobre życie został świętym i przebywa w niebie.

 

 

 

Zagadka

Przychodzi w adwentową porę, z podarunkami i pełnym worem. Dla dzieci pobożnych i dobrych jest miły i szczodry. Te, które nie słuchają mamusi, rózgą zadowolić się muszą. Teraz zgadnijcie proszę, jakie imię nosi.

 

 

 


Ostatnia modyfikacja: czwartek, 3 grudnia 2020, 21:17